Fakt nie było mnie tu sporo czasu. Ale szyć i projektować nie przestałam. W tym całym czasie mojej nieobecności uszyłam kilka rzeczy, jak również spod mojego ołówka wyszło kilkanaście nowych projektów. W następnym poście wrzucę troszkę zdjęć z krótkimi opisami:).
Teraz pokażę jak odmieniłam dół swoich nudnych spodni.
Skróciłam to po pierwsze. Niestety moje nogi nie są długaśne, więc każde spodnie muszę skracać;p
Wykonałam 4 listewki z czarnej dzianiny, oczywiście podkleiłam je flizeliną, by w trakcie przyszywania nie uległy rozciągnięciu.
Po dwie listewki na nogawkę, przyszyłam i przestębnowałam ściegiem ozdobnym. Na końcu przyszyłam zameczki.
Do wykończenia dołu nogawek potrzebowałam taśmy. Wszystko po to by nie stracić na długości. Doszytą taśmę ładnie podwinęłam i również przestębnowałam ściegiem ozdobnym.
To wszystko na dzisiaj:)
fajne rozwiązanie ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
A dziękuję;p
OdpowiedzUsuńProste rozwiązanie, a taki efekt :)
OdpowiedzUsuń